Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
29-01-2025

Lubanianie, macie powód do wielkiej dumy!

To nieczęsty przypadek, aby mieszczanie w pospolitym ruszeniu, pod wodzą kilkorga przedsiębiorczych ludzi, składali się dobrowolnie na wspólny zakup. W dodatku złotych serduszek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zwłaszcza, że nie raz, nie dwa, ani nawet nie trzy, lecz SIEDEM razy!

To powód do wielkiej dumy! Dla tych, którzy tę akcję corocznie organizują; dla tych, którzy się dokładają. Nawet dla tych lubanian, co grosza nie dali, ale powinni być dumni, że mają takich współmieszkańców, co dają. Wszystkim zzanagażowanym w tę akcję należą się głębokie pokołony.

Piękna kolekcja. Niczym siedem żyć Rademenesa. Ile żyć i zdrowia te siedem serduszek uratowało? Nie sposób się dowiedzieć, ale na pewno niejedno.
Lubanianie, co słyszę i czytam, zwłaszcza w ostatnich dniach, mają różne pomysły na zagospodarowanie serduszek.
Wybaczcie Szacowni Mieszczanie lubańscy, że zabieram głos w sprawie Waszych serduszek. Robię to wyłącznie dlatego, że w kilku publicznych wypowiedziach odnośnie ich dalszych losów, wywołana została Informacja Turystyczna podlegająca Łużyckiemu Centrum Rozwoju, którym mam zaszczyt kierować.

Kobieta wrzuca do skarbonki WOŚP monetęWOŚP na grać do końca świata i o jeden dzień dłużej... (arch. ŁCR)

Otóż pośród różnych pomysłów pojawiają się i takie, by te cacuszka wystawić w Muzeum Regionalnym, a repliki w gablocie na rynku. Nie wiem co na to dyrektor placówki, ale owszem — serduszka na pewno ściągać będą licznych odwiedzających, także z szerokiej okolicy. Choć nie zabytkowe, to jednak dokumentujące historię, poświadczającą ofiarność lubanian. Myślę jednak, że nie jest najlepszym pomysłem wystawianie replik. Bo jeśli będzie można kopie zobaczyć na rynku, to wielu nie wejdzie do muzeum i straci ono magnes przyciągania nowych zwiedzających.

Wybaczcie, ale przeciwny jestem aby zdobiły Informację Turystyczną. A taka propozycja także się pojawiła. To wielka odpowiedzialność. Serduszka, nie boję się tego słowa, to skarb nazbyt wartościowy na nasze skromne progi. ŁCR nie jest do tego przygotowany ani powołany, by precjoza o takiej wartości zabezpieczać. Choć nowa siedziba IT jest w sercu miasta, na widoku oczu i kamer monitoringu miejskiego, to ryzyko utraty jest zbyt duże.

Mam jednak śmiałą, lecz wydaje mi się, że szlachetną kontrpropozycję. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy opiera się wszak na idei altruizmu, dzielenia się, oddawania, a nie gromadzenia. Jasne — fundacja gromadzi od Polaków pieniądze, lecz po to by zaraz je wydać na sprzęt medyczny, leczenie, zwłaszcza dzieci.
Rozważcie proszę, właściciele złotych serduszek WOŚPmieszkańcy Lubania, spieniężenie wszystkich 7 serduszek na kolejnej, wielkiej aukcji.

Wystawcie komplet siedmiu za rok na super aukcję, podczas kolejnego finału WOŚP. Najlepiej międzynarodową, by przyciągnąć ludzi z wielkimi pieniędzmi. Wierzę, że udałoby się zebrać potężną kwotę pieniędzy. A przez najbliższe kilkanaście miesięcy nacieszmy oczy i serca Waszą kolekcją wystawioną w godnym miejscu.

W ten sposób serduszka zgromadzą kolejne fundusze.
Myślę, sobie, że to byłby jeden z niewielu przypadków, kiedy gonienie króliczka miast go złapanie, przybrałoby najpiękniejszy wymiar. Bo chyba nie chodzi o to, by MIEĆ te serduszka, ale by je ciągle je kupować :).
A Wasze siedem niech zamienią się w kolejne życia...

Arkadiusz Lipin

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...